Prezydent Lech Wałęsa, tylko trzy słowa a jak potrafią człowieka rozpalić. Sens mój, można rozumieć dwojako. Rozpalenie nastrojowe, butnie wódz Wałęsa prowadził Polskę ku wolności. Druga strona medalu jednak jest zupełnie inna. Rozpala nas dzisiaj przez swoje wypowiedzi, nie do końca przemyślane. Zdrada Polski, tak krzyczał były Prezydent noszący Matkę Boską przy sercu. Kończ waść! wstydu oszczędź.
Prawdziwi patrioci dzisiaj mają emerytury i renty nie przekraczające 1000zł. Pan Prezydent zapomniał chyba że sam komunizmu nie obalił. Zamiast odbierać byłym agentom służb specjalnych wielkie, olbrzymie emerytury – prezydent postanowił popisać sobie na swoim blogu i prowadzić publicystykę. Zdradą Polski - część społeczeństwa uznaje nieoddane do dnia dzisiejszego dokumenty z teczki TW „BOLEK”. Wystarczy przeczytać komentarze i usłyszeć głos ludu, z którym się nikt nie liczy. Zdrada, tak zdrada ! Nic innego, tak dzisiaj pisano o rzekomej agenturalnej przeszłości byłego prezydenta!
Dlaczego dziennikarz, który przeprowadza wywiad z Lechem Wałęsą nie zada krótkiego pytania : Gdzie są zabrane dokumenty z teczki TW”BOLEK” ? Czy w tym kraju wszyscy musimy się bać że coś nam się stanie albo wyrzucą nas z pracy ? Dość ! Czasy prześladowania i martyrologii polskiej minęły. Żyjemy w kraju wolności słowa i domagamy się prawdy. Prawdy, która na pewno będzie dla nas gorzka.
wtorek, 8 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz