czwartek, 5 sierpnia 2010

To już jest koniec – hazardowa

Miesiące prac komisji hazardowej, dziesiątki tysięcy złotych, kilogramy dokumentów jawnych i niejawnych. Dowiadujemy się z przyjętego raportu, iż poseł Chlebowski zachował się niepoprawnie. Wszystko. Przecieku żadnego nie było, spotkań na cmentarzu nie było, wspólnego golfa za oceanem nie było. Krótko – hazardowej afery nie było. Czy tylko ja widzę w tym podstawę do napisania kabaretu stulecia ? Mieliśmy walki stulecia, bitwy. Scenariusz już mamy, to wspaniały raport.

Zdania odrębne muszą być napisane w ciągu jednej doby. Mirosław Sekuła zapewne pisał swój raport równie szybko. To chyba odgórne przyzwolenie, bowiem szybkość tej komisji jest imponująca. Ile trwa komisja naciskowa ? Ile się z niej dowiedzieliśmy ?

Brakuje jeszcze przywrócenia zdymisjonowanych ministrów. Zacny „Zbycho, Rycho, Zdzicho” wróci, przechadzając się po czerwonych dywanach Sejmu. Chociaż zdymisjonowany Grzegorz Schetyna jest dzisiaj marszałkiem Sejmu.

Tak właśnie wygląda walka o prawdę. Panie premierze, wasze dywany są już chyba pełne zamiatanego brudu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najlepsze Blogi Polityczne